Miałam dwie olbrzymie kapusty, robiłam tradycyjne gołąbki, zostało mi zdjętych liści z kapusty. Pomyślałam, że trzeba je wykorzystać, bo bardzo nie lubię ściągać liści z kapusty na gołąbki i nie mogą się zmarnować. Postanowiłam zrobić coś innego niż zwykle . Tradycyjne gołąbki goszczą u mnie dość często i zjadane są do ostatniego okruszka, lubię też te z kaszą gryczaną, grzybami i kapustą kiszoną, ale tym razem padło n coś zupełnie innego. Surowe tarte ziemniaki, prawdziwy domowy wędzony boczek i kapucha, to świetne połączenie, wszystko mocno doprawione pieprzem. Doskonała alternatywa dla tradycyjnych gołąbków z mięsem mielonym i ryżem. Możemy je podać z sosem pomidorowym, grzybowym lub śmietanowym. Polecam wypróbować, przepis na te "inne" gołąbki.
Dodatkowo oglądając program kulinarny odkryłam, że w wyciskarce wolnoobrotowej genialnie mieli się ziemniaki na właśnie takie gołąbki lub na placki ziemniaczane.
12 zblanszowanych liści z kapusty
1 kg ziemniaków
500 g wędzonego boczku (u mnie nasz domowy)
3 duże cebule
2 jajka
sól, pieprz
majeranek
ok. 700 ml domowego bulionu
1 kg ziemniaków
500 g wędzonego boczku (u mnie nasz domowy)
3 duże cebule
2 jajka
sól, pieprz
majeranek
ok. 700 ml domowego bulionu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz