Pasztet z pieczonego królika w słoiku

Delikatny pasztet z króliczego mięsa doskonały na kanapki na śniadanie lub kolacje. Rewelacyjny smak pieczonego mięsa z warzywami, którego nie znajdziemy w kupnych pasztetach. Dodatkowo dzięki pasteryzacji w słoikach możemy go przechowywać nawet pół roku. Warto poświęcić trochę czasu, aby zjeść zdrowy i smaczny pasztet bez ulepszaczy, wypełniaczy i MOM.

Przednia część dużego królika (ok 2 kg)

200 g wędzonego surowego boczku

1 wątróbka z królika

1 łyżka masła

2 średnie cebule

2 duże marchewki

1 pietruszka

4 ząbki czosnku

kilka gałązek świeżego rozmarynu

kilka gałązek świeżego tymianku

sól i pieprz

Wątróbkę z królika oczyścić i umyć, pokroić w drobniejsze kawałki. Cebule obrać i posiekać. Na łyżce masła zeszklić cebulę, a następnie dodać do niej wątróbkę i smażyć jeszcze przez chwilę. Tuszkę z królika umyć i umieścić w naczyniu żaroodpornym. Królika natrzeć solą, pieprzem i posiekanym rozmarynem i tymiankiem. Czosnek, marchewką i pietruszkę obrać, pokroić na mniejsze kawałki i umieścić w naczyniu z królikiem. Piec pod przykryciem przez 1,5 godziny w 180 C, a następnie odkryć mięso i piec jeszcze przez pół godziny. Po upieczeniu królika przestudzić. 
Ostudzone mięso, warzywa, boczek i usmażoną wątróbkę z cebulą dwukrotnie zmielić przez maszynkę na sitku o drobnych oczkach. Wszystko bardzo dokładnie wymieszać, dodać tłuszcz, który wytopił się z mięsa oraz doprawić jeszcze solą i pieprzem, ponownie wymieszać. Nakładać ciasno do słoików. Pasteryzować przez godzinę od zagotowania. Ostudzić słoiki i przechowywać w lodówce. Smacznego!