W lodówce zostało mi 8 gotowanych pałek z kurczaka, musiałam jakoś spożytkować mięsko, bo nie lubię wyrzucać jedzenia. Z takiego mięsa często robię kotlety, pastę do kanapek lub nadzienie do naleśników. Tym razem podpowiedział mąż-zrób placki ziemniaczane z tym mięsem. Muszę przyznać,że smak pozytywnie mnie zaskoczył. Chrupiące placki ziemniaczane tarte na grubych oczkach i a w środku soczyste mięsko z kurczaka. A to wszystko podałam z domowym sosem czosnkowym.
No to wzięłam się do tych placków...
Szukam szczypiorku, który kupiłam dzień wczesniej- w lodówce nie ma, w spiżarni, no to dzwonię do męża. On na to spytaj Hanki bawiła się wczoraj w 🐞 ( wiadomym sklepie) tym szczypiorkiem.
-Hania gdzie szczypiorek?
- nie brałam...
- ale bawiłas się nim w sklepie
Hania zaczyna biegać po domu i wołać:
-szczypiorek gdzie jesteś szczypiorku? Mamo on jest chyba w sypialni...
- szczypiorek w sypialni?
-mamo był śpiący, to poszedł spać, ale przyjedzie do Ciebie jutro
-szczypiorek przyjedzie?
-no jak się wyśpi...
-????
-no dobra wyrzucilam, go tam w sklepu, ale kupicie sobie nowy🤣😂🤣
Tak więc placki z cebulką, a nie szczypiorkiem, ale też pyszne😋
Mięso z 8 gotowanych pałek z kurczaka (ok. 500g)
1 kg ziemniaków
4 łyżki mąki pszennej
1 jajko L
1 cebula
1 ząbek czosnku
Sól i pieprz
Olej do smażenia
Na sos:
300 g jogurtu greckiego
2 łyżki majonezu
1 łyżka ketchupu
1 ząbek czosnku
Sól i pieprz
1 kg ziemniaków
4 łyżki mąki pszennej
1 jajko L
1 cebula
1 ząbek czosnku
Sól i pieprz
Olej do smażenia
Na sos:
300 g jogurtu greckiego
2 łyżki majonezu
1 łyżka ketchupu
1 ząbek czosnku
Sól i pieprz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz