Klasyka klasyki, którą zna każda polska gospodyni czyli ruskie pierogi. U mnie duże, pękate tzw. wiejskie. Smak z dzieciństwa podrasowany bardzo dużą ilością przesmażonego, wędzonego boczku, który dodałam do farszu. Poezja smaku i niesamowita wyżerka
Składniki na 120 dużych pierogów
Na ciasto:
1 kg mąki krupczatki+do podsypywania
500 ml wrzątku
2 jajka
6 łyżek oleju
1 łyżeczka soli
Na farsz:
2 kg ziemniaków
700 g twarogu
800 g wędzonego surowego boczku
3 duże cebule
sól i pieprz
- Farsz.Ziemniaki obrać, ugotować, zgnieść, ostudzić i przecisnąć przez praskę. Ser również przecisnąć przez praskę.Boczek pokroić w kosteczkę i przesmażyć na patelni. Cebulę i czosnek drobno posiekać i przesmażyć na tłuszczu wytopionym z boczku. Wszystkie składniki farszu wymieszać i dobrze doprawić-farsz powinien być dość pikantny.
- Ciasto.Mąkę przesiać do miski. Wodę zagotować, do mąki dodać sól i wlać wodę, wymieszać. Dodać jajko i olej i wyrobić gładkie elastyczne ciasto. Ciasto umieścić w misce i przykryć folią spożywczą, odstawić ciasto na co najmniej pół godziny aby odpoczęło.
- Od ciasta odkrawać małe kawałki, ciasto cienko rozwałkować i wycinać dość duże kółka. Do placuszków nakładać dużą ilość farszu-pierogi mają być pękate, i bardzo dokładnie sklejać. Pierogi gotować w dużej ilości posolonej wody przez ok 2 minuty od wypłynięcia. Podawać z zeszkloną cebulką lub kwaśną śmietaną. Smacznego!
uwielbiam pierogi ruskie, dziś miałam na obiad:)
OdpowiedzUsuńJa też je kocham;)
UsuńWygląda apetycznie! ;-)
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga
www.truskawkowa-fiesta.blogspot.com
Dziękuję bardzo:)
Usuń