Tort serowy z brzoskwiniami

Przepis z archiwów mojego komputera, zdjęcia średniej jakości, ale za to ciasto tak dobre, że zdecydowałam się wrzucić przepis.

Sernik gotowany nauczyła mnie robić moja mama, wprowadziłam do przepisu moje modyfikacje i tak powstał tort serowy. Masa serowa jest delikatna i lekka, do tego słodkie brzoskwinie, wilgotny biszkopt nasączony syropem z brzoskwiń i galaretka. W sezonie można użyć świeżych brzoskwiń lub nektarynek, ale teraz jak najbardziej nadają się te z puszki. Do tortu zużyłam tylko połowę biszkoptu, (można odłożyć do innego ciasta-znakomicie przechowuje się w lodówce owinięty szczelnie folią) można użyć całego, ale wtedy należy podwoić masę serową, można również upiec biszkopt z połowy składników. 

na tortownicę 26 cm

Biszkopt:
6 jaja
4 łyżki mąki pszennej
4 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 szk.l wody
1/2 szkl.oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2/3 szkl cukru
esencja waniliowa
szczypta soli

Ponad to:
1 łyżeczka masła
1 łyżka bułki tartej

Krem serowy:
250 g sera białego homogenizowanego (np.Pacynka)
250 g Palmy "Z murzynkiem"
1 szk.l cukru pudru
1 budyń śmietankowy
1/2 szkl. mleka
2 jaja

Do dekoracji:
brzoskwinie 
2 galaretki brzoskwiniowe

Do nasączenia:
połowa syropu z brzoskwiń
100 ml likieru brzoskwiniowego

• Biszkopt.Białka oddzielić od żółtek. Żółtka ubić z cukrem dodając stopniowo pozostałe składniki. Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Pianę z białek delikatnie połączyć z resztą ciasta. Dno tortownicy wyłożyć papierem, boki posmarować masłem i obsypać bułką tartą, aby ciasto mogła się "wspinać " po bokach tortownicy. Piec w 180 st bez termoobiegu przez 45-50 min.
• Krem.Margarynę rozpuścić z cukrem pudrem i odstawić do ostygnięcia.
  Budyń, ser, mleko i jaja zmiksować. Kiedy margaryna będzie już letnia dodać do niej ser i bardzo dokładnie wymieszać. Gotować ser,aż do pierwszych bąbelków na powierzchni cały czas mieszając. Kiedy tylko zacznie się gotować natychmiast zestawić z ognia. Odstawić do ostygnięcia, co jakiś czas przemieszać aby nie powstał nam kożuch.
• Galaretki brzoskwiniowe przygotować według przepisu na opakowaniu i odstawić do ostygnięcia.Biszkopt przeciąć na 4 blaty. Do tego tortu potrzebne nam będą tylko dwa. Blaty nasączamy przygotowaną mieszanką z syropu i alkoholu. Zimny krem serowy dzielimy na dwie części i smarujemy nim blaty. Górę tortu ozdabiamy brzoskwiniami i zalewamy tężejącą galaretką. Odstawiamy do lodówki do czas całkowitego stężenia galaretki. Smacznego!

Domowe chlebki pita

Placki pita to okrągłe chlebki popularne w krajach Bliskiego Wschodu jadane z różnymi pikantnymi sosami. Ja dziś proponuję domową pitę typu greckiego, która po przekrojeniu tworzy kieszonkę doskonale nadającą się do faszerowania. W moim domu najbardziej lubimy nadzienie z kurczaka i warzyw z dodatkiem sosu jogurtowo-czosnkowego. Domowe pity są łatwe w przygotowaniu i dużo smaczniejsze od sklepowych, a do tego są bardzo tanie.

Na 12 chlebków
3 szklanki mąki pszennej (poj. 250 ml)
320 ml ciepłej wody
1 łyżeczka soli
20 g świeżych drożdży

•  Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie, następnie dodać mąkę i sól. Wyrabiać gładkie elastyczne ciasto. Ja wyrabiałam mikserem z hakiem przez 15 min. Gotowe ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce aby podwoiło objętość.
• Następnie ciasto podzielić na 12 części, z każdej z nich zrobić kulkę.
• Kulki rozwałkować na placuszki o średnicy 12-15 cm, zostawić do wyrośnięcia na ok 40 minut.
• Wyrośnięte placuszki piec w 250 st. C. Przez ok 8-12 minut, tak aby były rumiane. Ja piekłam je na kamieniu do pizzy, który wcześniej nagrzałam, więc placki piekły się ok. 8 minut. Można też w piekarniku rozgrzać wcześniej blachę, wtedy pity będą się piekły ciut dłużej. Smacznego!

Bułeczki pszenno-żytnie

Gdy zabraknie nam pieczywa, gdy nie chce nam się iść do sklepu, lub gdy po prostu mamy chęć na domowe pieczywo polecam pyszne bułeczki śniadaniowe, proste i ekspresowe w wykonaniu. Bułeczki można posypać czarnuszką lub słonecznikiem, ja bardzo lubię sezam, dlatego posypałam sezamem.

Na 8 bułek:

400 g mąki pszennej
100 g mąki żytniej z pełnego przemiału
30 g drożdży
1/2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
4 łyżki oleju
3 łyżki sezamu do posypania
500 ml ciepłej wody

•  Z cukru, drożdży i 3 łyżek ciepłej wody zrobić zaczyn, przykryć ściereczką i odstawić, aż zacznie pracować (mają pojawić się bąbelki). Następnie do zaczynu dodać resztę składników i wyrobić mikserem z końcówką hakową na gładkie elastyczne ciasto. Odstawić ciasto do wyrośnięcia na ok. godzinę -ma podwoić swoją objętość. Wyrośnięte ciasto podzielić na 8 części i uformować z nich okrągłe bułeczki i układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Bułki posmarować za pomocą pędzelka wodą i posypać sezamem. Znów odstawić do wyrośnięcia.
•  Piekarnik nagrzać do 200 st C. Wyrośnięte bułki piec 30 min, przez pierwsze 20 min na opcji góra-dół, następnie 10 min przed końcem zmienić ustawienia piekarnika jedynie na dolną grzałkę, a bułki posmarować wodą aby były błyszczące. Smacznego!

Sernik gotowany malinowo-kokosowy

To ciasto robiłam już jakiś czas temu i zupełnie nie wiem czemu nie wrzuciłam go jeszcze na bloga, bo jest naprawdę obłędne w smaku. To pyszne połączenie to serowo-kokosowa masa z sera gotowanego i delikatna i lekka masa budyniowa-malinowa. Do tego świeże maliny, kakaowy biszkopt nasączony malibu i delicje. Można jeść i jeść. Serdecznie polecam, choć jest z nim trochę pracy:)

Na blaszkę 25x30 cm

Biszkopt
3 duże wiejskie jaja
3 łyzki mąki pszennej
1 łyżka maki ziemniacznej
1 łyżka kakao
1/3 szkl cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
szczypta soli

Masa serowo-kokosowa
500 g sera mielonego typu Pacynka
1 kostka Palmy Bielmar
1 szkl. cukru pudru
100 g wiórków kokosowych
2 jaja 
1/2 szkl. mleka
a budyń waniliowy lub śmietankowy z cukrem

Masa malinowa
2 budynie malinowe z cukrem
500 ml mleka
1 łyżka maki ziemniaczanej
300 g prawdziwego masła 82%

Ponad to
500 g malin
2 opakowania tortenguss do czerwonych owoców 
6 łyżek cukru do polewy (ja zamiast 6 łyżek cukru dałam 3 łyżki cukru i 3 łyżki syropu malinowego)
1 duże lub 2 małe opakowania delicji o smaku malinowym
100 ml malibu do nasączenia

•  Biszkopt.Białka oddzielamy od żółtek. Mąki, proszek do pieczenia i kakao mieszamy razem w oddzielnym naczyniu. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywną piane i utrwalamy ją cukrem wymieszanym z cukrem waniliowym. Następnie do piany stopniowo przesiewamy mąki z kakao i delikatnie mieszamy za pomocą szpatułki. Już nie miksujemy. Pieczemy na wyłożonej papierem blasze (tylko dno) przez 25 min w 180 st. bez termoobiegu. Biszkopt studzimy w piekarniku.
• Masa malinowa. Z pół litra mleka odlewamy pół szklanki i rozpuszczamy w tym budynie i mąkę ziemniaczaną.Resztę mleka zagotowujemy i gotujemy gęsty budyń. Odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. 
  Masło w temperaturze pokojową ubijamy, aż będzie puszyste i stopniowo dodajemy po łyżce zimnego budyniu.
• Masa serowo-kokosowa.Ser, jaja,mleko i budyń zmiksować. Margarynę z cukrem rozpuścić i przestudzić. Do margaryny z cukrem dodać ser, dokładnie wymieszać i zagotować, cały czas mieszając, aby się masa nie przypaliła. Kiedy masę ściągniemy z gazu dodajemy wiórki kokosowe i dokładnie mieszamy.
• Biszkopt nasączyć likierem malibu.Na biszkopt wykładamy masę malinową, na to kładziemy delicje (wolne przestrzenie pomiędzy ciastkami można wypełnić malinami) i masę serową.
• Na samą górę wykładamy maliny i zalewamy tortengussem. (tortenguss rozpuszczamy w wodzie z cukrem i chwilę gotujemy, jeszcze ciepłym polewamy maliny) Smacznego
• p.s.Tortenguss to niemiecka glazura do ciast coś pomiędzy galaretką a gęstym kisielem, jeżeli nie mamy tortengussa można zastąpić go galaretką malinową.Ja jednak wolę tortenguss, bo jest lżejszy od galaretki i ścina się błyskawicznie.

Mięsne babeczki z jajkiem

Pyszna alternatywa dla zwykłych kotletów mielonych. Nadają się zarówno na obiad jak i na kolację. Polecam również na wielkanocny stół, bo są naprawdę smaczne i bardzo ładnie wyglądają. Niewiele więcej pracy jak przy tradycyjnych mielonych, a efekt i smak dużo lepszy.

450- 500 g karczku
1 cebula
1 mała kajzerka
13 jajek
1 ząbek czosnku
1 łyżka posiekanego koperku
sól i pieprz
1 łyżka bułki tartej
1 łyżeczka oleju
1 łyżeczka masła
sól
pieprz

• Karczek podzielić na mniejsze kawałki i zmielić. Kajzerkę namoczyć. Do zmielonego mięsa dodać odciśniętą bułkę, koperek, jedno jajko, przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, pieprz i sól.
• Wszystko razem dokładnie wymieszać, ewentualnie doprawić. Mięso podzielić na 12 części. Foremki na babeczki wysmarować olejem za pomocą pędzelka i obsypać bułką tartą. Z mięsa formować placuszki i wypełniać nimi foremki tak, aby zostawić wgłębienie na jajko.
•  Do wgłębień w mięsie wbić po jednym jajku, posypać je solą i na każdym jajku ułożyć wiórki masła. Zapiekać w nagrzanym do 180 st C piekarniku przez 30 minut. Podawać na gorąco lub zimno. Smacznego!

Truskawkowy sernik na zimno

Dziś piątek- weekendu początek, więc czas na ciacho. Naszło mnie na truskawki, więc pomyślałam, że zrobię z mrożonych, a co mi tam. Co prawda miałam kilka świeżych do ozdoby, ale nie kupiłam ich specjalnie do ciasta, po prostu się trafiły i bez nich ciasto też wyjdzie.  Skoro Hanka już powiedziała, że dobry, to musi być dobry, bo to bardzo dziwne dziecko jest-ciast nie jada żadnych.Serniczek wyszedł delikatny i bardzo, bardzo truskawkowy. No i ciacho ma jeszcze jedną zaletę, dla tych którzy nie lubią piec-do piekarnika nie musimy się nawet zbliżać.

1/2 paczki biszkoptów
3 galaretki truskawkowe
1 kg dobrego sera z wiaderka (u mnie Mój Ulubiony)
750 g mrożonych truskawek
kilka sztuk świeżych truskawek do dekoracji
4 łyżki cukru pudru
1/2 szklanki cukru
5 łyżeczek żelatyny
ziarenka z 1/2 laski wanilii

Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć folią spożywczą, na dnie tortownicy ułożyć biszkopty. Truskawki rozmrozić dodać 1/2 szklanki wody i cukier zagotować. Truskawki zmiksować blenderem.
Dwie galaretki rozpuścić z 300 ml wrzącej wody, ostudzić. Ser zmiksować z cukrem pudrem, wanilią i galaretkami.
W 1/2 szklanki wrzątku rozpuścić żelatynę i dodać ją do zmiksowanych truskawek, bardzo dokładnie wymieszać.
Na biszkopty wylać połowę sera, wstawić do lodówki aby stężał. Na ser wylać zmiksowane truskawki i ponownie wstawić do lodówki do stężenia. Następnie wylać resztę sera i poczekać aż do końca stężeje. 
Truskawki pokroić w plasterki wyłożyć na wierzch ciasta. Zalać ostatnią tężejącą galaretką. Odstawić do lodówki najlepiej na 2/3 h. Smacznego!

Ciasto góra lodowa (przepis na dużą blaszkę)

To ciasto to prawdziwy hit internetu, wiec nie mogłam go nie spróbować zrobić. No i okazało się, ze w rodzinie też tak zasmakował, że za pierwszym razem nie zdążyłam zrobić zdjęć:) Ciasto jest niezwykle smaczne, wilgotne, a polewa jest naprawdę rewelacyjna. Zmodyfikowałam przepis, bo mam dość duże blaszki -25x30 cm i ciasto wychodziło według mnie za niskie. Dodałam od siebie też nasączenie z kawy cappuccino, aby biszkopt był bardziej wilgotny. I choć wymaga trochę więcej pracy polecam je szczególnie na rodzinne imprezy, bo efektownie wygląda i jest naprawdę obłędne w smaku.

Na biszkopt:
8 jajek L
6 łyżek mąki krupczatki
2 czubate łyżki dobrego kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 szklanka cukru (poj.250 ml)

Na masę budyniową:
1 litr mleka
320 g prawdziwego masła
3 budynie waniliowe
szczypta startej laski wanilii
3 żółtka
2/3 szklanki cukru (poj.250 ml)

Na polewę:
2 i 1/2 szklanki mleka w proszku + 2 łyżki
2 łyżki dobrego kakao
125 ml wody
250 g masła
2/3 szklanki cukru

Ponad to:
300 g dużych okrągłych biszkoptów
300 ml kawy cappuccino

Biszkopt. Białka ubić na pianę, pod koniec ubijania dodać cukier, a następnie nadal miksując dodawać po jednym żółtku. Mąkę przesiać razem z proszkiem do pieczenia i kakao. do masy z białek stopniowo dodawać po łyżce mąki z kakao i delikatnie mieszać już tylko szpatułką, aby piana nie opadła. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, ciasto wylać na papier. Piec w 180 st C przez 30 min. Biszkopt ostudzić.

Krem. W czasie gdy biszkopt się piecze gotujemy budyń. Szklankę mleka odlewamy, resztę zagotowujemy z cukrem. Do szklanki mleka dodajemy żółtka, budynie i wanilię dokładnie mieszamy. Gdy mleko się zagotuje wlewamy miksturę do mleka i gotujemy energicznie mieszając, aż się zagotuje. Budyń zdejmujemy z ognia i odstawiamy do ostygnięcia. Należy przykryć go folią spożywczą, aby nie zrobił się kożuch. Miękkie masło ubijamy na puch i nadal ubijając dodajemy po łyżce zimnego budyniu. Krem powinien być gładki i bez grudek.

Wystudzony biszkopt kroimy na dwa placyki. Do blaszki wkładamy jeden placek, nasączamy go połową kawy cappuccino i wykładamy na to połowę masy budyniowej, przykrywamy drugim plackiem, nasączamy go kawą i wykładamy drugą połowę masy. Biszkopty dzielimy na połówki i układamy w rzędach na sztorc.

Polewa. Rozpuszczamy wodę z masłem. dodajemy do niego 2 i 1/2 szklanki mleka w proszku i dokładnie mieszamy. Polewę dzielimy na pół-do jednej dodajemy kakao, a do drugiej pozostałe 2 łyżki mleka w proszku. Ciasto polewamy na zmianę jasna i ciemną polewą tworząc esy floresy. Ciasto przed podaniem należy schłodzić. Smacznego!

Surówka z pora i jabłka

Por to warzywo bardzo zdrowe zawiera dużą dawkę wapnia, żelaza i kwasu foliowego. Ja por wprost uwielbiam, zarówno ugotowany z rosołu jak i na surowo. Jest dość ostry w smaku, ale nie tak bardzo jak cebula, dlatego można go używać zamiennie w potrawach, gdy przeszkadza nam smak cebuli. Tą surówkę lubię najbardziej do mięs w sosie-lekko pikantny smak pora przełamany smakiem słodkiego jabłka. Polecam wypróbować ten prosty, tani i zdrowy dodatek do obiadu.

2 średnie pory
1 średnie jabłko
1/2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki oleju
sól 
cukier
pieprz

Z pora ściągnąć wierzchnie liście, odciąć zielone końcówki i dokładnie opłukać go z piachu. Pokroić w półplasterki. Zagotować wodę i zalać pokrojonego pora wrzątkiem, odcedzić po ok.2 minutach. W tym czasie obrać jabłko i zetrzeć je na tarce jarzynowej-skropić sokiem z cytryny. Olej wymieszać z cukrem, solą i pieprzem. W salaterce umieścić odcedzony dobrze por i jabłko. Wszystko zalać sosem z oleju i przypraw i dokładnie wymieszać. Surówkę podawać schłodzoną. Smacznego!

Bitki wieprzowe w sosie musztardowym

Klasyczne danie kuchni polskiej zmodyfikowane przeze mnie. Bitki zrobiłam z wieprzowiny, a nie z wołowiny, a zamiast klasycznego sosu zrobiłam sos musztardowy. Mięso wyszło kruchutkie i smaczne, a sos dodatkowo nadał pysznego smaku. Niewiele składników, które zawsze mam w domu zmieniło "zwykłą" potrawę w całkiem nową. Serdecznie polecam!

700 g szynki wieprzowej
2 łyżki mąki
100 g musztardy stołowej
1 łyżeczka miodu
sól i pieprz
3 łyżki oleju

Mięso umyć i pokroić na 1 cm plastry. Oprószyć solą i pieprzem i dokładnie rozbić tłuczkiem do mięsa. Na patelni rozgrzać olej. Bitki dwustronnie obtaczać w mące i na bardzo gorący oleju smażyć szybko z dwóch stron na złoto. Podsmażone bitki umieszczać w garnku. Na patelnię wlać wrzątek i zlać wszystko do garnka z mięsem. Dolać jeszcze wrzątku, tak aby zakrywał mięso. Dodać jeszcze sól i pieprz i dusić na małym ogniu ok. 1 godziny, aż mięso będzie mięciutkie. Mięso wyjąć z garna, dodać musztardę i miód, zagotować i ewentualnie jeszcze doprawić. Mięso podawać z sosem, ziemniakami lub kluskami. Smacznego!

Surówka z kapusty pekińskiej z papryką i pomidorem

Często mamy problem jaką podać surówkę do obiadu. Ja zrobiłam ta akurat z tego, co miałam w domu. Muszę przyznać, że wyszła naprawdę dobra w smaku. Prosta, smaczna surówka do obiadu z kapusty pekińskiej, papryki, pomidora, cebuli i jabłka, z zieleniną. Bez majonezu, więc niezbyt tucząca. Zdrowa, pełna witamin i kolorów.Doskonale nadaje się do wszelkiego rodzaju mięs.

6 liści kapusty pekińskiej
1 małe jabłko
1 średnia czerwona papryka
1 mała cebula
1 duży pomidor
1 łyżeczka posiekanego koperku
1 łyżeczka posiekanej natki pietruszki
1 łyżka oleju
1 łyżka soku z cytryny
sól
pieprz
cukier

Liście kapusty umyć i drobno pokroić. Pomidor umyć i pokroić na małe kawałki. Paprykę umyć i pokroić w dość drobną kosteczkę. Cebulę obrać posikać bardzo drobno. Jabłko obrać i zetrzeć na jarzynowych oczkach tarki. W szklance wymieszać sok z cytryny, olej, natkę, koperek i przyprawy. Wszystkie składniki umieścić w salaterce. Wszystko zalać sosem i dokładnie wymieszać. Podawać do obiadu, do wszystkich mięs, klusek, czy ziemniaków. Smacznego!

Tortilla z serkiem i łososiem.

Delikatny śmietankowy serek i wyrazisty łosoś to połączenie doskonałe. Ekspresowa w przygotowaniu pyszna przekąska w pełnoziarnistej tortilli. Doskonała dla niespodziewanych lub spodziewanych gości. Tortilla będzie również doskonałym, pełnowartościowym i zdrowym śniadaniem.

4 pełnoziarniste tortille
300 g serka śmietankowego
200 g łososia wędzonego w plastrach
sól i pieprz

Serek rozsmarować równomiernie na całej powierzchni tortilli, posypać solą i pieprzem. Na serku równomiernie rozłożyć łososia. Dokładnie i ciasno zwinąć tortille. Pokroić je na ukos. Podawać schłodzone. Smacznego!

Krakersy z pastą z zielonego groszku

Zielony groszek uwielbiam pod każdą postacią. Tym razem pasta z zielonego groszku na krakersach. Pyszna przekąska na kolacje, śniadanie lub na domowe przyjęcia. Dodatkowo pasta doskonale sprawdzi się jako smarowidło do chleba.Prosto i smacznie.

300 g mrożonego zielonego groszku
150 g serka śmietankowego
1 łyżka kwaśnej śmietany
sól
pieprz
1 paczka krakersów

Groszek ugotować w posolonej wodzie i odcedzić. Za pomocą blendera zmiksować jeszcze ciepły groszek na gładką masę. Odstawić groszek do ostygnięcia. Do ostudzonego groszku dodać serek i śmietanę oraz przyprawy. Wszystko dokładnie wymieszać. Za pomocą rękawa cukierniczego nakładać porcje pasty na krakersy. Podawać od razu! Smacznego!

Sałatka śledziowa z jajkiem i ogórkiem kiszonym

Sklepowe sałatki zawierają bardzo dużą ilość majonezu i mało śledzia. U mnie śledzia jest dużo, majonezu zaledwie 1 łyżka, a poza tym jest mnóstwo groszku, marchewki, jajka i ogórka kiszonego-dla mnie idealna. Sałatka ta doskonale sprawdzi się na domowe imprezy lub na zwykłą kolację w poście. Serdecznie polecam.

600 g filetów śledziowych z zalewy octowej
1 łyżka posiekanej cebulki z zalewy
1 słoik marchewki z groszkiem i kukurydzą
2 małe ziemniaki
3 jajka
1 łyżka majonezu
3 ogórki kiszone
1 łyżka siekanej natki pietruszki
sól i pieprz

Ziemniaki ugotować w mundurkach i ostudzić. Jajka ugotować na twardo i zalać zimną wodą. Natkę pietruszki posiekać. Śledzie odsączyć z zalewy i pokroić na mniejsze kawałki. Ziemniaki, jajka i ogórki pokroić w kostkę. Cebulkę drobno posiekać. Wszystkie składniki umieścić w misce, dodać majonez, natkę, sól i pieprz, dokładnie wymieszać. Wstawić do lodówki na ok. Godzinę. Sałatkę podawać z pieczywem schłodzoną. Smacznego!

Kotlety mielone z szynki z brokułem

Nigdy nie kupuję mięsa mielonego , ponieważ jak mówiła moja babcia jest tam zmielony pies z budą i łańcuchem. Jeżeli robię już coś z mielonego, po prostu mielę taki taki kawałek mięsa, jaki mi akurat pasuje. Mam z tego dwie korzyści po pierwsze wiem co jem, po drugie odpowiednio do dania mogę zmielić karkówkę, szynkę czy łopatkę.

Aby uniknąć nudy w kuchni wystarczy nawet najpopularniejsze danie troszkę urozmaicić i mamy pyszny obiad. Tym razem padło na klasyczne mielone. No, ale żeby nie były już takie klasyczne wsadziłam do środka różyczki brokuła. Wyszło smacznie i ciekawie.Tak przygotowane kotlety to również fajny sposób na przemycenie dzieciom warzyw.

400 g szynki wieprzowej
150-200 g świeżego lub mrożonego brokuła
1 cebula
1 mała kajzerka
1 jajko
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
sól i pieprz
bułka tarta do panierowania
olej do smażenia

• Brokuły podzielić na mniejsze różyczki i ugotować na półtwardo w posolonej wodzie, zahartować zimną wodą.Kajzerkę namoczyć w wodzie. Mięso pokroić na mniejsze kawałki i zmielić przez maszynkę do mielenia mięsa. Zmielić również namoczoną i odciśniętą kajzerkę.
•  Cebulę obrać i drobno pokroić, dodać do mięsa z bułką. Dodać również natkę pietruszki, jajko, sól i pieprz. Wyrobić na gładką masę. Na zwilżone wodą dłonie nabierać porcje mięsa i wkładać do środka różyczki brokuła, dokładnie zakleić, uformować kotleciki.
• Kotlety panierować w bułce tartej i smażyć na rozgrzanym, oleju. Podawać gorące. Smacznego!