Wołowe klopsiki z kluskami śląskimi w sosie pomidorowym

Ciasto bez pieczenia z masą budyniową i masłem orzechowym



W lodówce od dawna zalegały resztki masła orzechowego, w szufladzie budynie kupione na promocji, postanowiłam,że wykorzystam te produkty do zrobienia jakiegoś ciasta. W weekend zapowiedzieli się goście, więc nadarzyła się okazja. Dokupiłam tylko masło, a resztę produktów miałam już w domu-tak powstało to ekspresowe ciasto bez pieczenia. Puszysty krem budyniowy, chrupiące pełnoziarniste ciasteczka i polewa czekoladowa, a dla kontrastu słone masło orzechowe z kawałkami orzechów- to nie może nie smakować.
Proponuję czasem przeglądać szuflady, czy szafki-zawsze znajdzie się coś z czego można zrobić ciasto:)


Na kwadratową tortownicę 24x24cm
2 budynie śmietankowe z cukrem
500 mleka
250 g masła
370 g herbatników pełnoziarnistych
100 g masła orzechowego z kawałkami orzechów

Na polewę
70 g masła
2 łyżki kakao
4 łyżki cukru
1,5 łyżki mleka
1/3 łyżeczki żelatyny



 Budynie ugotować w 500 ml mleka, przykryć folią spożywczą i odstawić do ostygnięcia. Następnie utrzeć masło na puch i stopniowo dodawać do niego po łyżce zimnego budyniu, aż wyjdzie nam puszysty krem. Dno kwadratowej tortownicy wyłożyć herbatnikami. Na herbatniki wyłożyć krem budyniowy i przykryć kolejną warstwą herbatników. Masło orzechowe rozgrzać w kąpieli wodnej, rozsmarować na herbatnikach i przykryć ostatnią warstwą ciastek. Polewa.Cukier rozpuszczamy z tłuszczem, następnie dodajemy kakao i mleko wszystko razem zagotowujemy. Kiedy ściągniemy masę z ognia dodajemy łyżeczkę żelatyny i dokładnie ją rozpuszczamy w polewie. Gotową polewą polewamy ciasto. Posypujemy orzeszkami piniowymi i odstawiamy do lodówki na przynajmniej 2 h. Smacznego!

Kotlety recyklingowe ( z mięsa z rosołu)

Bardzo nie lubię kiedy marnuje się jedzenie. Dlatego Wciąż szukam nowych sposobów na wykorzystanie pozostałości po niektórych potrawach.Te kotlety to jeden z moich sposobów na wykorzystanie mięsa drobiowego, które zostaje po gotowaniu rosołu. Są naprawdę smaczne i super szybkie w przygotowaniu.Kilka składników, które są w każdej kuchni i obiad mamy gotowy. Bardzo bałam się o ich smak, ale są po doprawieniu o niebo lepsze niż zwykłe gotowane udko na drugi dzień. Kotleciki smakowały nawet mojej półtorarocznej Hani, która jest teraz moim najważniejszym krytykiem.



2 udka z rosołu
1 cebula
1 łyżka posiekanej nateki pietruszki
4 łyżki bułki tartej
sól i pieprz
olej do smażenia



  • Mięso oddzielić od kości i rozdrobnić w malakserze. Cebulę obrać i posiekać. Do mięsnej masy dodać 2 łyżki bułki tartej, cebulę natkę i przyprawy. Formować kotleciki (mi wyszło 8 sztuk), panierować w pozostałej bułce tartej, a następnie smażyć na rozgrzanym oleju. Po zdjęciu z patelni można od razu pałaszować np. z ziemniaczkami. Ja swoje podałam z sosem chrzanowym.Smacznego!

Zupa krem z pora

Por to niedoceniane warzywo, używamy go przeważnie do wywarów na zupy. A przecież jest zdrowy, pyszny (zawsze wyjadam ugotowany z rosołu) i pełen witamin.Dlatego postanowiłam przygotować zupę, której będzie głównym składnikiem. To zupa krem o wyraźnym smaku pora. Doskonałe danie dla tych, którzy mięsa nie jedzą lub po prostu nie maja na nie ochoty.



2 marchewki
1/8 selera
1 pietruszka
sól i pieprz

1 kg pora
200 g ziemniaków
2 łyżki oleju rzepakowego
200 g śmietanki 30%



  • Zupa krem z pora Marchew, pietruszkę i seler obrać i umyć. zalać zimną wodą, dodać przyprawy i ugotować wywar warzywny. Wywar odcedzić . Bulionu warzywnego musimy mieć 1 l.
  • Zupa krem z pora    Por oczyścić z piachu i umyć, po kroić w półplasterki. Ziemniaki obrać, umyć, pokroić w kostkę. Blachę do pieczenia wyłożyć papierem, na papier wyłożyć por i ziemniaki, skropić wszystko olejem. Piec w 180 st C przez 20 min.
  • Zupa krem z pora    Przypieczony por i ziemniaki przełożyć do garnka, zalać wywarem i gotować jeszcze przez 10 min. Wszystko rozdrobnić blenderem, dodać śmietankę i zagotować. Smacznego!


Staropolski piernik świąteczny

Trochę jeszcze wcześnie, niby za szybko na świąteczne przepisy, ale to nie jest zwykłe świąteczne ciasto-to piernik dojrzewający-należy go przygotować 6 tygodni przed Wigilią. Więc jeżeli potrzeba nam 6 tygodni +  czas na skruszenie z powidłem+czas na zastanowienie co w tym roku zrobię do jedzenia, + zapomniałam miodu do piernika kupić (a składników sporo), to jednak chyba nie za wcześnie:)))
Nie ma świąt Bożego Narodzenia bez tego piernika. Pachnący miodem i przyprawą korzenną, przekładany prawdziwymi powidłami śliwkowymi. To ciasto to esencja tych świąt.


1/2 kg prawdziwego miodu
2 szklanki cukru
250 dag smalcu lub masła
1 kg maki pszennej
3 jaja
3 łyżki kakao
 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 szklanki zimnego mleka
1/2 łyżeczki soli
2/3 torebki przyprawy korzennej do piernika (cynamon, goździki, imbir, kardamon)
garść pokruszonych orzechów
skórka pomarańczowa

2 duże słoiki domowych powideł śliwkowych

Na polewę:
250 g masła
16 łyżek cukru
8 łyżki kakao
6 łyżki mleka
1 łyżeczka żelatyny




Miód, cukier, tłuszcz podgrzać stopniowo niemal do zawrzenia. Masę studzimy i stopniowo dodajemy mąkę jaja, sodę rozpuszczoną w zimnym mleku, sól, przyprawy korzenne, kakao oraz bakalie. Bardzo starannie wyrobić ciasto, a następnie włożyć je do glinianego garnka, przykryć lnianą ściereczką i odstawić w chłodne miejsce na 6 tygodni. 
Po tym czasie podzielić ciasto na 3 części , rozwałkować i piec na blasze wyłożonej papierem w 170 st przez 15 minut każdy placek. Placki przełożyć lnianymi ściereczkami, obciążyć je i odstawić na tydzień znów chłodne miejsce. Po tym czasie przekładamy placki lekko rozgrzanym powidłem, dociskamy aby się skleiły.
Polewa.Cukier rozpuszczamy z tłuszczem, następnie dodajemy kakao i mleko wszystko razem zagotowujemy. Kiedy ściągniemy masę z ognia dodajemy łyżeczkę żelatyny i dokładnie ją rozpuszczamy w polewie. Gotową polewą polewamy ciasto. Odstawiamy na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Smacznego!
p.s Piernik można również przełożyć masą kajmakową, marcepanową lub budyniową, u mnie jednak tradycyjnie powidła śliwkowe:)

Rolada szpinakowa z łososiem



  Pyszny słony łosoś w szpinakowej roladzie z serkiem śmietankowym, to danie zarówno na świąteczny stół jak i na karnawałowe imprezki. Rolada choć wygląda na trudną jest bardzo łatwa w przygotowaniu.


400 g mrożonego szpinaku

4 jajka

200 g serka śmietankowego
250 g wędzonego łososia
1 łyżka masła
1 ząbek czosnku
1 łyżka mąki pszennej
sól
pieprz gałka muszkatołowa



Szpinak usmażyć na rozgrzanym maśle, kiedy jest już podsmażony dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, sól pieprz i gałkę muszkatołową. Odstawić szpinak do ostygnięcia. Białka oddzielić od żółtek. Do szpinaku dodać żółtka i mąkę. Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie połączyć ze szpinakiem. Blaszkę z piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia i na papierze rozsmarować masę szpinakową. Piec w 180 st C przez 15 min. Po wyciągnięciu z piekarnika zwinąć w roladę i zostawić do ostygnięcia. 
Serek śmietankowy doprawić solą i pieprzem, rozsmarować go na szpinakowym biszkopcie i równomiernie wyłożyć na to wędzonego łososia, ponownie zwinąć w roladę. Owinąć folią spożywczą i odstawić na godzinę do lodówki. Po tym czasie kroić w równe plasterki. Podawać z cząstkami cytryny. Smacznego!

Kruche ciasto ze śliwkami w galaretce i kremem

Dopóki jeszcze śliwki w sklepach polecam bardzo smaczne i delikatne ciacho mojego pomysłu.  Niezwykle kruche ciasto ze śliwkami węgierkami zatopionymi w galaretce, do tego świeży śmietanowy krem z mascarpone i to wszystko posypane kakao i cynamonem- jak dla mnie rewelacja. Ciasto nie jest za słodkie, a wykonanie niezbyt trudne, na weekend jak znalazł. Z wykonaniem miałam małe problemy, bo Hania moja córeczka na sam widok jakiegokolwiek miksera, malaksera, czy robota kuchennego płacze (nie wiem jaka jest zależność, bo gdy słyszy piłę łańcuchową,kiedy ojciec tnie drzewo, tonie płacze) , ale przekupiłam ją kremem i dałyśmy radę:)))


Na kwadratową tortownicę 24x24cm
Na kruche ciasto:
2 szklanki mąki (250ml)
125g zimnego masła
1/2 szklanki cukru pudru
2 żółtka
1 całe jajko
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
aromat migdałowy

Na galaretkę:
800 g śliwek węgierek
2 łyżki cukru 
1 szklanka wody
30 g żelatyny

Na krem:
600 ml śmietanki 30%
250 g serka mascarpone
3 łyżeczki żelatyny
2 łyżki cukru pudru
1/3 szklanki wody
2 łyżeczki kakao
1/2 łyżeczki cynamonu


 Hania wcina krem:)))


  • Kruche ciasto ze śliwkami w galaretce i kremem1. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia następnie dodać cukier, zimne masło, żółtka, jajo i aromat. Wszystko razem posiekać za pomocą noża lub specjalnej "siekaczki" do kruchego. Zagnieść szybko ciasto zawinąć w folię i umieścić w lodówce na co najmniej pół godziny.
    Po tym czasie ciasto rozwałkować na wielkość blaszki, blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Zrobić w                                                    cieście dziurki widelcem, aby równo rosło. Piec w                                                    nagrzanym do 180 st C piekarniku przez 20 minut, aż                                              ciasto się zarumieni. Upieczone ciasto ostudzić.
  • Kruche ciasto ze śliwkami w galaretce i krememŚliwki umyć, wypestkować i pokroić na ćwiartki. Zasypać cukrem, zalać wodą i zagotować.
  • Kruche ciasto ze śliwkami w galaretce i krememŚliwki zdjąć z ognia i dodać żelatynę, bardzo dokładnie wymieszać. Kiedy galaretka zacznie tężeć wyłożyć ją równomiernie na ciasto. Odstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
  • Kruche ciasto ze śliwkami w galaretce i krememŻelatynę rozpuścić w gorącej wodzie. Bardzo zimną śmietanę ubijać, pod koniec ubijania dodać cukier puder, a następnie mascarpone, dokładnie zmiksować. Na samym końcu dodać zimną już żelatynę, krótko zmiksować. Krem natychmiast wyłożyć na śliwkową galaretkę, bo będzie szybko tężał.
    Kakao wymieszać z cynamonem i posypać krem. Odstawić ciasto do lodówki na 2 h. Smacznego!

Smalec z mięsem i cebulą



Polski specjał, który kiedy byłam dzieckiem królował prawie w każdym domu. Ten  "rarytas" dziś mało kto robi samodzielnie, a jest przecież tak łatwy w wykonaniu. Mój zawiera mnóstwo mięsa i cebulki. Jego zapach jest powalający. A kromeczka razowego chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem, to moja ulubiona kolacja.



2 kg słoniny
1,5 kg pachwiny
1 kg łopatki
0,6 kg cebuli
Sól i pieprz


Słoninę zmielić na maszynce do mielenia mięsa. Z pachwiny oddzielić mięso od tłuszczu. Tłuste zmielić, dodać do słoniny. Smażyć w płaskim garnku z grubym dnem na wolnym ogniu aż skwarki zaczną się stawać przezroczyste. Mięso zmielić na grubych oczkach maszynki i dodać do smażącej się słoniny. Kiedy mięso będzie usmażone dodać drobno posiekaną cebulę, sól i pieprz i zdjąć od razu z ognia. Odstawić smalec do stężenia. Ja jeszcze gorący nakładam w słoik i szczelnie zakręcam. Smacznego!

Zupa grzybowa

 W sezonie na grzyby nie może być lepszej zupy. Pachnąca lasem z dużą ilością grzybów leśnych z dodatkiem zielonej pietruszki. Poza sezonem można ją ugotować z grzybów mrożonych, będzie również doskonałą alternatywą dla barszczu czerwonego na wigilijnym stole, pomijamy wtedy w przepisie śmietanę. Jeżeli chcemy wywar można przygotowań na przykład na skrzydełkach, jednak na Wigilię zupa musi być bez mięsa.






400 g grzybów leśnych u mnie świeże, ale mogą być mrożone
2 suszone grzybki
2 marchewki
1 korzeń pietruszki
biała część pora
1/8 selera
2 duże cebule
2 łyżki masła
sól, pieprz
1 listek laurowy
2 ziarenka ziela angielskiego 
300 g makaronu łazankowego lub kokardki
natka pietruszki
kwaśna śmietana



Warzywa obrać i umyć, marchew pokroić w plasterki. Zalać 2 litrami wody, dodać przyprawy, pokruszyć suszone grzyby i ugotować wywar, w razie potrzeby uzupełniać płyn. Grzyby dokładnie oczyścić i pokroić w plasterki. Cebulę obrać i pokroić w drobną kosteczkę. Cebulę zeszklić na rozgrzanym maśle, a następnie dodać grzyby i smażyć, aż cała woda z grzybów odparuje. Z wywaru usunąć wszystkie warzywa oprócz marchewki, następnie dodać do niego grzyby i gotować jeszcze ok. 20 minut. Makaron ugotować w osolonej wodzie. Zupę podawać z makaronem, posypaną pietruszką i z kleksem śmietany. Smacznego!

Popularne